Kutia z pęczaku
Jak dla mnie bardziej aromatyczna i wyrazista niż tradycyjna robiona na ziarnach pszenicy. Składniki: 1 saszetka kaszy pęczak 1 szklanka maku 0,5 szklanki cukru pudru kilka kropli ekstraktu migdałowego 0,5 szklanki koniaku (lub innego alkoholu) 4 łyżki miodu 5 dag rodzynek 5 dag migdałów 1/2 szklanki słodkiej śmietanki Przygotowanie: Rodzynki zalać koniakiem i odstawić do nasączenia przez całą noc. Po czym odsączyć. Kaszę ugotować według przepisu na opakowaniu, odcedzić i ostudzić. Mak opłukać, sparzyć wrzątkiem, odsączyć i zemleć w maszynce 2 lub 3 razy. Połączyć z pęczakiem, miodem oraz z cukrem pudrem i ekstraktem migdałowym. Dodać posiekane bakalie. Wymieszać ze śmietanką i wstawić na kilka godzin do lodówki. Rada: Aby kutia nie była mdła w smaku rodzynki nasączamy alkoholem. Wtedy staje się ona bardziej wyrazista. Nie musi to być koniak. Możemy dodać inny alkohol, który akurat mamy, np. brandy, pigwówkę, wiśniówkę...